Miesiąc temu informowaliśmy o tym, że Zak Starkey (nota bene syn Ringo Starra) został wyrzucony z zespołu The Who po blisko 30 latach współpracy. Po kilku dniach, 19 kwietnia, Pete Townshend (gitarzysta zespołu) zamieścił w mediach społecznościowych oświadczenie, z którego wynikało, że Zak jest nadal członkiem zespołu i weźmie udział w zbliżającej się pożegnalnej trasie koncertowej.
Jednak w tym tygodniu pojawiło się kolejne oświadczenie Pete’a Townshenda, z którego wynika, że panowie jednak nie doszli do porozumienia:
“Po wielu latach świetnej roboty Zaka za bębnami przyszedł czas na zmianę. Przejmujący moment. Zak ma w zanadrzu wiele nowych projektów i życzę mu jak najlepiej. Scott Devours, który pracował z solowym zespołem Rogera, dołączy do The Who na nasze ostatnie koncerty. Proszę, powitajcie go.”
Oryginalne oświadczenie: https://www.instagram.com/officialthewho/

Zak Starkey podczas koncertu The Who w Caesars Palace w Las Vegas 29 lipca 2017r. (zdjęcie: Ethan Miller / Getty Images)
Zak Starkey zareagował jeszcze tego samego dnia:
“Zostałem zwolniony dwa tygodnie po przywróceniu do pracy i poproszono mnie o złożenie oświadczenia, w którym miałbym powiedzieć, że odchodzę z zespołu, aby zająć się innymi muzycznymi przedsięwzięciami. To byłoby kłamstwo. Kocham The Who i nigdy bym nie odszedł. Tak więc nie złożyłem takiego oświadczenia… Odejście z The Who zawiodłoby również niezliczoną liczbę niesamowitych ludzi, którzy stanęli w mojej obronie (dziękuję wszystkim milion razy, a nawet więcej) przez tygodnie chaosu, w którym odchodziłem i wracałem i odchodziłem i wracałem jak jakiś cholerny akordeon. Wyjaśniając sformułowanie „inne projekty”. Tak, mam inne projekty i zawsze je miałem. The Who koncertowali sporadycznie w przez większość lat, z wyjątkiem dwóch dużych tras w latach 2000 i 2006/2007. (…) Jak widzicie, zawsze był czas na inne projekty. (…) Żaden z nich nigdy nie kolidował z The Who i nigdy nie był dla nich problemem. Kłamstwem jest, lub mogłoby być to, że odszedłem z The Who. Nie odszedłem. Kocham The Who i wszystkich w zespole.”
Pełny tekst oświadczenia: https://www.instagram.com/therealzakstarkey/
Oświadczenie wydał także, przywołany przez Pete’a Twownsheda, Scott Devours:

Źródło zdjęcia: www.instagram.com/scottdevours
„Swoim krótkim, prostym postem na Instagramie Pete i Roger po raz kolejny zmienili moje życie na zawsze. Trudno jest wyrazić tsunami emocji, które przetwarzam od czasu tej niesamowitej wiadomości, ale jest kilka rzeczy, które czuję się zmuszony wyrazić… Jestem pewien, że jest wielu fanów, którzy nie zaakceptują mnie ani nikogo na tym stołku perkusyjnym z wyjątkiem Zaka. Wiem, że tak będzie w przypadku niektórych i przyjmuję to do wiadomości. Może trzeba pozwolić muzyce przemówić?
W moim świecie nie ma większych butów, w które można wejść, niż te, które stoją za Pete’em i Rogerem. Waga tej odpowiedzialności jest ogromna i odczuwam każdy jej gram. Chcę powiedzieć wszystkim fanom, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby uhonorować dziedzictwo The Who, Zaka, Kenney’a Jonesa, Simona Phillipsa i pamięć wielkiego Keitha Moona.
Wymienienie mojego nazwiska w takim zdaniu dosłownie przyprawia mnie o dreszcze i wiem, że muszę zasłużyć na ten zaszczyt. Ponieważ jest to ostatni raz, kiedy Pete i Roger będą koncertować w USA, grając najwspanialsze piosenki, jakie kiedykolwiek napisano, dam im każdą sekundę mojego czasu, każde uderzenie mojego serca i każdą kroplę mojego potu i krwi. To jest mój ostateczny cel.”
Pełny tekst oświadczenia: https://www.instagram.com/scottdevours/






