> > > Mikkey Dee & Scorpions

Jakiś czas temu informowaliśmy o tym, że Mikkey Dee został zaproszony przez zespół Scorpions do udziału w swojej trasie koncertowej, aby James Kottak miał czas doprowadzić swoje sprawy związane z uzależnieniami do porządku i mógł wrócić tej jesieni.

Okazuje się jednak, że Mikkey zostaje w kapeli na stałe! Zaraz, zaraz… Przecież mieli zakończyć działalność! Coś nam się zdaje, że jeszcze nie tym razem (znowu)…

mikkey-dee-scorpions

Oto oświadczenia zainteresowanych. Scorpionsi piszą tak: “Chcemy podziękować Jamesowi za wiele lat wkładu w zespół i przyjaźni. Rozumiemy i szanujemy jego potrzebę poświęcenia czasu na przejście końcowego etapu rekonwalescencji. Po zagraniu udanych koncertów w USA, Europie i Azji mamy pewność co do tego, że znaleźliśmy fantastycznego bębniarza w osobie Mikkey’a Dee. Wniósł on świeżą energię do zespołu i już nie możemy się doczekać, żeby się przekonać, co nas czeka we wspólnej przyszłości.”

Mikkey Dee: “Jestem obecnie stałym członkiem Scorpions. (…) Dorastałem słuchając Scorpionsów i zawsze ich uwielbiałem. Od dawna jesteśmy przyjaciółmi, więc podróżowanie i występy z Klausem, Rudolfem, Matthiasem i Pawłem dało mi mnóstwo radochy, a ich ekipa techniczna jest bardzo profesjonalna. (…) Lemmy zawsze szanował Scorpions za to, że byli kapelą prawdziwie rockandrolową i jestem pewien, że jest dumny z tego, że kontynuuję karierę i występuję z artystami tej klasy.”