> > > Aaron Spears nie żyje

Dziś lotem błyskawicy w świecie perkusyjnym rozeszła się szokująca wiadomość o odejściu jednego z najwybitniejszych obecnie bębniarzy na globalnej scenie – Aarona Spearsa.

Ta smutna nowina została dziś podana do publicznej wiadomości przez żonę Aarona – Jessicę, na mediach społecznościowych artysty. W oświadczeniu czytamy:

Z ciężkim sercem i wielkim smutkiem dzielę się wiadomością o śmierci mojego ukochanego męża, Aarona Spearsa. Aaron był nie tylko niezwykle utalentowanym perkusistą, podziwianym przez wielu za swój niezrównany talent i pasję do muzyki, ale był także oddanym ojcem naszego słodkiego syna Augusta. Jego miłość, wskazówki i ciepło były filarami naszej rodziny, a jego nieobecność pozostawia pustkę, której nie jesteśmy w stanie opisać. Jego obecność w naszym życiu była błogosławieństwem, a jego dziedzictwo będzie żyło dzięki pięknym rytmom, które stworzył i miłości, jaką się z nami dzielił. Jesteśmy wdzięczni za wszystkie myśli i modlitwy w tym trudnym czasie. Proszę, pamiętajcie o Aaronie za to, że był wspaniałą osobą i zostawił po sobie niesamowitą muzykę. W tej chwili prosimy o zachowanie prywatności. Z wyrazami miłości, Jessica i August.”

Jak do tej pory nie ujawniono przyczyny zgonu artysty.

Hołdy już spływają ze wszystkich stron:

Ludwig Drums: “Z głębokim smutkiem ogłaszamy przedwczesną śmierć naszego drogiego przyjaciela i cenionego kolegi, Aarona Spearsa. Będąc świetlistą duszą społeczności perkusistów, Aaron był kimś więcej niż tylko muzykiem; był inspiracją, mentorem i naprawdę niezwykłym człowiekiem. Urodził się w muzycznej rodzinie w Waszyngtonie, a jego związek Aarona z grą na perkusji był głęboko duchowy, pielęgnowany przez silne korzenie kościelne. Wiara ukształtowała go nie tylko jako artystę; kierowała nim jako człowiekiem. Promieniował wartościami życzliwości, wspólnoty i zachęty, wpływając na życie każdego, kto stanął na jego drodze. Oprócz talentu związanego z zestawem perkusyjnym Aaron był niezwykłym mentorem i edukatorem. Znalazł ogromną radość w dzieleniu się swoją pasją i mądrością poprzez warsztaty, kliniki i kursy mistrzowskie, wpływając na niezliczoną liczbę aspirujących perkusistów na całym świecie. Ci z nas, którzy mieli zaszczyt poznać Aarona osobiście, byli poruszeni jego zaraźliwym duchem i niezachwianą wiarą. Jego zdolność do podnoszenia na duchu i inspirowania była niezrównana, i to właśnie to dziedzictwo – jego ludzkie dziedzictwo – będziemy kontynuować. Opłakując tę niezmierzoną stratę, nasze myśli i modlitwy są z rodziną Aarona i wszystkimi, których życie wzbogacił. Niech spoczywa w pokoju, a jego uduchowione rytmy na zawsze rozbrzmiewają w naszych sercach.”

Sonor: “Jesteśmy głęboko zasmuceni wiadomością o stracie naszego przyjaciela i byłego członka naszej rodziny artystów, Aarona Spearsa. Aaron był nie tylko niesamowitym perkusistą, muzykiem i edukatorem, ale także niezwykłą osobą o największym sercu na świecie. Zawsze stawiał innych na pierwszym miejscu, był pokorny i wdzięczny i zawsze starał się dać coś swojej wspólnocie, a jego życzliwość była niezrównana. Nasze myśli są z rodziną i przyjaciółmi Aarona, zachowamy go i jego dziedzictwo w naszych sercach, niech spoczywa w pokoju.”
DW: “Nadal próbujemy przeboleć nagłą stratę naszego pięknego przyjaciela, Aarona Spearsa. Wiemy, że jest to strata odczuwana przez cały perkusyjny świat i dzielimy się tym z wami. Jako człowiek był prawdziwą inspiracją. Był niesamowitym ojcem i mężem. Miał serce i duszę pełną pasji do życia. Na jego twarzy zawsze gościł ogromny uśmiech. Wszystkim ofiarował swój czas tak hojnie. Jego pozytywne nastawienie było prawdziwe i zaraźliwe. W roli instrumentalisty, jego talent, siła i technika były niezrównane. On też sprawiał, że to wydawało się bardzo łatwe. I choć widok kogoś z tak wielkimi naturalnymi zdolnościami może czasem sprawić, że ludzie mają ochotę się poddać, oglądanie gry Aarona miało odwrotny skutek. Sprawiał, że wszystko było możliwe i szczerze wierzył, że każdy ma głos, którego warto wysłuchać. Aaron przyciągnął wszystkich, ponieważ naprawdę kochał społeczność perkusyjna. Kontaktowanie się ze sobą w takich chwilach pomaga nam pamiętać, że jesteśmy razem i możemy pomóc sobie nawzajem w gojeniu tej rany. Uważamy, że Aaronowi by się to spodobało.”
Kirsten Matt, relacje z artystami w firmie Zildjian: “Aaron rozświetlił więcej pomieszczeń, niż moglibyśmy zliczyć. Mógł zmienić energię pomieszczenia, po prostu wchodząc do niego i wypełniając światłem najciemniejszy jego kąt. W ten sam sposób potrafił zmienić energię sceny… Od pierwszego uderzenia zawsze wiedziało się, że jest się świadkiem czegoś wyjątkowego. Talent, który nie miał sobie równych. I moglibyśmy rozmawiać o jego talencie całymi dniami… Ale Aaron był czymś więcej niż tylko talentem muzycznym. Po prostu był niesamowitym człowiekiem – tak jak zawsze pracował nad byciem lepszym w swoim rzemiośle, zawsze starał się być najlepszą wersją siebie, jaką mógł być. I sprawił, że chciało się zrobić to samo. Aaron był jedną z tych osób, które potrafiły wciągnąć wszystkich do dyskusji. Był zawsze głosem rozsądku, pomagał uciszyć burze. Ta strata jest dla nas, jako przyjaciół i współpracowników, niezmierzona i niewyobrażalna dla jego rodziny. Nasze serca są na zawsze z jego żoną Jessicą i synem Gusem, którzy byli dla niego wszystkim. Światło Aarona nigdy nie zgaśnie, a jego uśmiech zawsze będzie latarnią radości. Będzie żył w naszych sercach i umysłach na zawsze.​”
DrumChannel: “Zainspirowałeś tak wielu muzyków, aby byli najlepszą wersją siebie, nie tylko za swoim instrumentem, ale także w stosunku do ludzi wokół siebie. Zawsze świetnie się bawiliśmy, widząc, jak promieniujesz swoją pozytywną energią za zestawem. Będzie Cię brakowało.

Drumeo: “Żegnamy prawdziwą legendę perkusji, Aarona Spearsa. Będzie nam bardzo brakować Twojego talentu, uśmiechu i osobowości, ale Twoje dziedzictwo przetrwa. Kondolencje dla całej rodziny Spearsów“.

Jared Falk: “RIP Aaron Spears. Wspólnota perkusyjna straciła jednego z wielkich. Spotkałem Aarona kilka razy na przestrzeni lat, ostatni raz w lutym 2022 r. podczas jego sesji dla Drumeo. Zawsze był bardzo miły i mówił cicho, nigdy nie powiedział złego słowa na nikogo. Widok jego legendarnego występu w „Caught Up” był dla mnie game changerem. Pokazało to więcej możliwości dla perkusji. Zainspirował pokolenie perkusistów gospel, dając im moc chopsów i niesamowitego groove’u. Zawsze zwracał uwagę na kontekst nauczania, aby mieć pewność, że perkusiści nie będą używać chopsów w sposób nieodpowiedzialny. Dziękuję za Twój wkład w naszą społeczność, Aaron. Twoja pasja i praca zostaną docenione, a nam wszystkim będzie brakować Twojego szerokiego uśmiechu i niesamowitej osobowości. Kondolencje dla całej rodziny Spearsów.”

Gergo Borlai: “Jestem w szoku. Bezpiecznej podróży, przyjacielu.

Tommy Igoe: “Po prostu straszna wiadomość. Straciliśmy dziś kogoś wielkiego. RIP, Aaron Spears.

Igor Falecki: “Nie wierzę, że to się stało. Inspiracja. Legenda perkusji. Kochająca osoba. Będzie mi Ciebie brakowało, Aaron. Na zawsze Twój brat…”