BeatIt testuje werbel Dixon z sygnaturą Gregga Bissonette

Test werbla Dixon PDSSG654CS-GB-CR

Firma Dixon to producent wysokiej jakości zestawów perkusyjnych i werbli (hardware`u zresztą też). Zaprezentowaliśmy już kilka werbli tej marki, z których wszystkie były doskonale wykonane i dobrze brzmiały, a instrument z sygnaturą Chrisa Brady zwrócił naszą szczególną uwagę swoimi walorami brzmieniowymi. Tym razem pora, razem z Tomaszem “Żabą” Mądzielewskim (m.in. Mrozu, Ania Karwan, Lion Shepherd) wziąć na warsztat werbel sygnowany przez amerykańskiego perkusistę Gregga Bissonette.

Gregg Bissonette to perkusista sesyjny i koncertowy z ponad trzydziestoletnim doświadczeniem, mający na koncie współpracę z tak popularnymi artystami i zespołami jak David Lee Roth, Steve Vai, Joe Satriani, Toto, Steve Lukather, Pat Boone, Electric Light Orchestra, Carlos Santana czy Ringo Starr & His All Star Band. Wziął on również udział w nagraniu ścieżek dźwiękowych do takich przebojów telewizyjnych i kinowych jak “Przyjaciele“, “American Pie“, “American Pie 2” czy “Godzina zemsty” z Melem Gibsonem. Muzyk ten jest także edukatorem, który wydał klasyczne już dziś filmy instruktażowe: “Private Lesson” oraz “Playing, Reading & Soloing with a Band“. Zawodnik naprawdę poważny, pora zatem sprawdzić, czy werbel, który sygnuje swoim nazwiskiem jest równie dobry.

Oto nasze wrażenia:

Opakowanie i wygląd

Werbel, oznaczony przez producenta symbolem PDSSG654CS-GB-CR o rozmiarach 14″ x 6,5″, zapakowany jest w pudło kartonowe ze zdjęciem Artysty, a jedynym gratisem, jaki załączono w komplecie jest kluczyk do strojenia i firmowo zakładany naciąg Remo CS Coated z logo firmy Dixon. Powiedzmy jednak otwarcie, że werbel, nawet ten z najwyższej półki, nie potrzebuje kabla USB, baterii czy stacji dokującej. Taki instrument ma być wytrzymały i dobrze brzmieć. Nie zaszkodzi też, jeśli będzie dobrze wyglądał, a ten wygląda wręcz imponująco. Korpus wykonany z kutego mosiądzu w wykończeniu grafitowym (Black Nickel) robi naprawdę dobre wrażenie.

2. Produkt

Śruby strojące i lugi pracują absolutnie bez zarzutu. Ponieważ do testu założyliśmy inny naciąg niż ten firmowy (WS Classic Coated), możemy nawet stwierdzić, że smaru w tulejach było nawet troszkę za dużo. Oczywiście, trudno mieć o to pretensje. W końcu łatwiej kijek obcieńkować… Do pracy maszynki napinającej sprężyny i samych sprężyn nie można w żadnym razie się przyczepić. Wykonanie wszystkich elementów mechanicznych jest najwyższej jakości.

3. Przebieg testu

Do tłumienia wykorzystaliśmy tłumik Dixon PAMF 1623 i nastroiliśmy werbel następująco:

niski strój – dźwięk D (bez sprężyn)
niski strój – dźwięk D (ze sprężynami)
niski strój – dźwięk D (ze sprężynami i tłumikiem)
średni strój – dźwięk F# (bez sprężyn)
średni strój – dźwięk F# (ze sprężynami)
średni strój – dźwięk F# (ze sprężynami i tłumikiem)
wysoki strój – dźwięk A (bez sprężyn)
wysoki strój – dźwięk A (ze sprężynami)
wysoki strój – dźwięk A (ze sprężynami i tłumikiem)

Wykorzystane mikrofony:

Bayerdynamic M99 (centrala Dixon Artisan Maple Bubinga)
Shure 545 SD (werbel góra)
Audix i5 (werbel dół)
Earthworks TC 30 (overheady)
Prodipe (ambiens)

Oto, co o werblu Dixon PDSSG654CS-GB-CR sądzi testujący Tomasz “Żaba” Mądzielewski: “Świetny mosiężny werbel, godny polecenia. W pełni profesjonalny instrument. Sprawdza się w każdym stroju. Ma bardzo uniwersalny charakter. Można spokojnie go użyć do wielu stylistyk muzycznych (funk,rock,jazz). Nie wytłumiony gra bardzo pełnym ładnym dźwiękiem, bez zbędnych, brzydkich alikwot. W wysokim stroju dźwięk nie jest stłumiony i słychać grający korpus. W tym stroju, po delikatnym stłumieniu naciągu, ładnie odzywa się jego dolne pasmo. Nastrojony nisko gra pięknym dołem, jest bardzo miękki i ciepły. Z wielką chęcią i przyjemnością dołączę ten werbel do swojej kolekcji i na pewno będzie to jeden z moich ulubionych instrumentów.“

Opinia realizatora dźwięku, Przemysława “Perły” Wejmanna: “Ten werbel posiada odpowiednio mocny, jednak nie przesadnie wybuchowy atak. Ta cecha w połączeniu z szerokim pasmem bardzo mi się w nim spodobała. Do tego zaryzykowałbym stwierdzenie, że brzmi on bardzo ciepło, wręcz jakby był wykonany z drewna. Świetny instrument!”

Oto wrażenia z gry beatitowego redaktora Marcina “Vikinga” Leitgebera: “Miałem sesję w Perlazza Studio kilka tygodni po nagraniu naszego testu. Wpadłem na pomysł, żeby zabrać go do studia i zrobić ślepy test przy użyciu moich własnych instrumentów. Konkurentami dla Dixona były werble Yamaha Brass 14″ x 6,5″, brzozowy Pearl 14″ x 8″ i klonowy OCDP 14″ x 6,5″. Założenie było takie, że nagrywam na tym werblu, którego brzmienie najbardziej się spodoba. Wygrał Dixon PDSSG654CS-GB-CR, i to dlatego, że ma on najszerszy zakres dynamiczny, tzn. świetnie reagował podczas gry na wszystkich poziomach dynamiki, a duszki wręcz sprawiały wrażenie zbyt głośnych podczas gry. Oczywiście w nagraniu ich głośność była taka, jaka powinna być.”

4. Podsumowanie

Jeśli mielibyśmy do czegokolwiek się przyczepić w przypadku werbla Dixon PDSSG654CS-GB-CR, to chyba tylko do tego, że instrument tej klasy mógłby być wyposażony do kompletu w sympatyczny dla klienta bonus, czyli miękki pokrowiec. Poza tym, obiektywnych minusów nie stwierdzamy. Nawet cena (sugerowana w detalu: 2420 zł), jak na instrument tej klasy, nie powinna przyprawić nikogo o palpitacje serca. Gregg Bissonette nie musi się martwić w tym przypadku o swoją reputację.

Producent: http://www.playdixon.com

Dystrybutor w Polsce: http://soundtrade.pl

OCENA: (5/5)