> > > Wojtek Deręgowski testuje 5 stacków marki Meinl

Wojtek Deręgowski to jedna z najjaśniejszych i wciąż wschodzących gwiazd perkusji w Polsce. Jest intensywnie pracującym perkusistą koncertowym i sesyjnym, specjalizującym się głównie w hip-hopie, pop, R&B i muzyce elektronicznej. Wojtek grał z wieloma polskimi wykonawcami, w tym z Moniką Lewczuk, Sorry Boys, Marceliną i Rosalie, a obecnie koncertuje z ukraińską piosenkarką, aktorką i prezenterką telewizyjną Tiną Karol.

Wojtek studiował w bostońskiej szkole Berklee College of Music i jest także edukatorem, który z powodzeniem prowadzi lekcje online, kursy mistrzowskie i zajęcia na wszystkich poziomach gry na perkusji na swojej stronie https://www.wdrumlessons.com/. Jest również bardzo aktywny na mediach społecznościowych m.in. na swoich kanałach na Instagramie, Facebooku czy YouTube, gdzie regularnie zamieszcza filmy perkusyjne i lekcje.

Wojtek jest endorserem marek Vic Firth sticks, DW Drums, Remo, Roland, 64 Audio i, oczywiście, Meinl Cymbals. Kto w związku z powyższym nadaje się lepiej do przetestowania całego stosu blach Meinl?

Opublikowaliśmy już test blach Pure Alloy Custom oraz Classics Custom Dual, a dziś przyszedł czas na…

Stacki marki Meinl

Stack to stosunkowo nowy wynalazek na rynku talerzy perkusyjnych, który jednak zyskał sobie wielu wyznawców wśród perkusistów i można już śmiało powiedzieć, że na stałe zadomowił się w ofercie większości (o ile nie wszystkich) producentów blach. Czas zatem najwyższy, abyśmy porównali niektóre z nich. Na pierwszy ogień idzie pięć “sztaplowanych” kompletów, które otrzymaliśmy od firmy Meinl.

1. Przebieg testu

Test przeprowadziliśmy w naszym nowym studio, a więc w pomieszczeniu przystosowanym akustycznie. Wykorzystaliśmy zestaw perkusyjny DW Collector’s Maple 20″ x 18″, 16″ x 13″, 12″ x 9″, 10″ x 8″ oraz werbel DW Collector’s Vintage 14″ x 6.5″ Steel. Testowane talerze efektowe to: Meinl HSC Smack Stack 10″/12″/14″, Meinl HSC Smack Stack 8″/10″/12″/14″/16″, Meinl Byzance Smack Stack 10″/12″/14″, Meinl Byzance Smack Stack 8″/10″/12″/14″/16″ oraz Meinl Pure Alloy Custom Trash Stack 12″.

2. Produkt i brzmienie

Meinl HSC Smack Stack 10″/12″/14″

Firma Meinl postanowiła dać możliwość poszerzenia swoich zestawów talerzy o stack również perkusistom nie dysponującym dużym budżetem i należy zaznaczyć, że zrobiła to w sposób godny pochwały. Ten stack brzmi zaskakująco dobrze, do przekonująco imitując brzmienie elektronicznego clapa. Wygląd też niczego sobie – dobrze pasuje do pozostałych talerzy z tej serii. Jeśli mielibyśmy czegokolwiek się czepiać, to tylko tego, że nieco brakuje mu głośności, co powoduje, że nadaje się raczej do spokojniejszych gatunków muzycznych.

Nasza ocena: 5

Wojtek Deręgowski: “Cieszę się, że Meinl pomyślał o budżetowym rozwiązaniu w serii Smack Stack. Świetne rozwiązanie na akustyczne granie, w którym jednak przyda się dźwięk elektronicznego clapa.

Meinl HSC Smack Stack 8″/10″/12″/14″/16″

Bardziej rozbudowany stack można opisać w ten sam sposób, co jego uboższego brata. Tu otrzymujemy jednak aż pięć (tak!) elementów, co daje spore możliwości jeśli chodzi o kreowanie brzmienia, ponieważ można kombinować te blachy na różne sposoby. Bardzo dobry pomysł!

Nasza ocena: 5

Wojtek Deręgowski: “Zdecydowanie warto wydać trochę więcej na tę rozwiniętą wersję Smack Stacka. Dostajemy tłustsze brzmienie, które bardziej przypomina elektronicznego clapa. Zajmuje trochę więcej miejsca przy zestawie i w torbie na talerze, ale warto!

Meinl Byzance Smack Stack 10″/12″/14″

O ile w przypadku serii HCS mówimy o przekonującej imitacji brzmienia typu hand clap, o tyle stacki Byzance są praktycznie fizycznym odpowiednikiem tego elektronicznego presetu i brzmią wręcz łudząco do niego podobnie. Surowy, ziemisty wygląd również robi wrażenie. Jest to topowy produkt w swojej kategorii.

Nasza ocena: TOP 5

Wojtek Deręgowski: “Głębokie, ciepłe, przebijające brzmienie. Łudząco podobne do elektronicznego clapa, ale jeszcze lepsze, bo akustyczne, więc to my kreujemy w 100% jego dźwięk. Moja ulubiona kombinacja z serii Smack Stack.”

Meinl Byzance Smack Stack 8″/10″/12″/14″/16″

Ta kombinacja nie odbiega w znaczący sposób od uboższej wersji. Po prostu dla tego, że lepiej już się nie dało. Za to możliwości kombinacji talerzy i modyfikacji brzmień są nieporównanie większe. Dział rozwoju produktu Meinla spisał się na medal.

Nasza ocena: TOP 5

Wojtek Deręgowski: “Różnica w porównaniu do potrójnej wersji nie jest powalająca, lecz wielkim atutem dla mnie jest dużo większa swoboda w modyfikacji brzmienia. Kto powiedział, że mając 5 blach musimy użyć każdej z nich? Możemy złożyć sobie stacka-malucha z blaszek 8” i 10”. Nie musimy używać środkowej blachy. Możemy kombinować z kolejnością nakładanych warstw. Każda z kombinacji to inne, unikatowe brzmienie. Jak dla mnie warte wydania dodatkowych pieniędzy.”

Meinl Pure Alloy Custom Trash Stack 12″

Bardzo dobry stack. W konkurencji z tańszymi braćmi z serii HCS może przegrać, ponieważ nie bije ich brzmieniem na głowę, a plasuje się w wyższej półce cenowej. Z kolei perkusiści chcący mieć w arsenale stacka z najwyższej półki raczej wybiorą Byzance. Pamiętajmy jednak, że ci, którzy przekonali się do linii Pure Alloy Custom znajdą w tym stacku doskonałe efektowe uzupełnienie posiadanego już kompletu blach.

Nasza ocena: 5

Wojtek Deręgowski: “Jako wielki fan stackowania różnych blach zawsze ciekaw jestem podejścia firm do tworzenia gotowych rozwiązań. Gdybym w swoich stackowych eksperymentach natrafił na takie brzmienie, z pewnością przestałbym szukać dalej. Mając na uwadze mały rozmiar, tutaj jest wszystko – przebijające się brzmienie, które nie kłuje w uszy, ale ładnie komponuje się z resztą zestawu.”