> > Wielcy Yamahowcy: Al Foster

Yamaha to jedna z najpoważniejszych marek na rynku instrumentów muzycznych (i nie tylko), a także na rynku najbardziej nas interesującym, czyli tym perkusyjnym. Ponieważ firma całkiem niedawno obchodziła pięćdziesięciolecie swojej obecności w świecie perkusji, pomyśleliśmy, że warto byłoby przedstawić sylwetki tych spośród jej endorserów, którzy odcisnęli swoje piętno w historii muzyki, a także przyczynili się do wzbogacenia słownika sztuki perkusyjnej. Na pierwszy ogień idzie Al Foster – uznawany za jednego z najwybitniejszych bębniarzy i innowatorów współczesnego jazzu.

Wielcy Yamahowcy: Al Foster beatit.tv

Aloysius Tyrone Foster urodził się 18 stycznia 1943 r. w Richmond w stanie Virginia, jednak wychował się w nowojorskim Harlemie, dokąd jego rodzina przeniosła się gdy był dzieckiem. Miał tam możliwość poznania i obcowania z grą doskonałych perkusistów, np. Art Taylor (m.in. Miles Davis, John Coltrane) mieszkał w tym samym budynku, co ciotka małego Ala. Ponadto, bywając w legendarnym Apollo Theater, był świadkiem występów takich legend jak: sekstet Milesa Davisa (John Coltrane, Cannonball Adderly, Bill Evans, Paul Chambers, Jimmy Cobb oraz leader), Buddy Rich, Philly Joe Jones, Art Blakey’s Jazz Messengers z Lee Morganem w składzie, a także kwartety Dave’a Brubecka oraz Johna Coltrane’a. To były wydarzenia, które zadecydowały o dalszym losie naszego bohatera, który wyprosił u ojca zakup zestawu perkusyjnego i od tej pory ćwiczył codziennie po szkole.

Pierwsze poważne wydarzenie w karierze Ala Fostera miało miejsce w 1964 r., kiedy z grupą Blue Mitchella nagrał album “The Thing To Do” dla Blue Note Records (pianistą zespołu był Chick Corea). W następnych latach muzyk stał się ważną postacią nowojorskiej sceny jazzowej.

Kolejny przełom nadszedł w 1972 r., gdy Miles Davis usłyszał grę Fostera w klubie Cellar przy 95 ulicy na Manhattanie. W swej autobiografii wydanej w 1989 r. Davis pisał o Fosterze tak: “Zwalił mnie z nóg, bo miał wspaniały groove i wszystkie nuty stawiał tam, gdzie należy. Tego właśnie wtedy szukałem. Al potrafił stworzyć warunki do gry dla pozostałych i trzymał groove przez cały czas. Foster miał wszystko, czego chciałem od perkusisty.” Taka opinia musiała zaowocować zaproszeniem do współpracy (po rozstaniu Milesa z Jackiem DeJohnette), która trwała do 1985 r. i zaowocowała dwunastoma albumami, zarówno studyjnymi, jak i koncertowymi.

W trakcie swej bogatej kariery Al Foster nagrywał lub występował m. in. z takimi artystami jak: Herbie Hancock, Sonny Rollins, Joe Henderson, McCoy Tyner, Stan Getz, Bobby Hutcherson, Dexter Gordon, Michael Brecker, Randy Brecker, Thelonious Monk, Chick Corea, Stanley Clarke, Mike Stern, czy Bobby McFerrin.

Oprócz perkusji, drugą wielką muzyczną miłością Ala Fostera jest fortepian. Wielu uznanych instrumentalistów włączyło jego kompozycje do swojego repertuaru: pianista Hank Jones nagrał trzy z nich (Papa Joe, Just Before Dawn” i “Pauletta“) na swój album “For My Father“, Eric Reed nagrał utwór “Brandyn“, saksofonista Chris Potter zarejestrował “Bonnie Rose” na płycie “Pure” nagranej dla wytwórni Verve, trębacz Eddie Henderson wybrał numer “Missing Miles“, a izraelski saksofonista Eli DeGibri nagrał “Ooh, What You Do To Me” z zespołem gwiazd, w którym znaleźli się Ron Carter i Brad Mehldau.

Pierwszą solową płytę, zatytułowaną “Mixed Roots“, w roli bandleadera Al Foster nagrał w 1978 r. Na kolejne solowe działania trzeba było czekać aż do 1995 r., kiedy to nasz bohater zdecydował się na założenie własnego zespołu Al Foster Quartet, który objechał z występami cały świat. Po drodze był jeszcze sformowany w 1999 r. efemeryczny skład ScoLoHoFo z gitarzystą Johnem Scofieldem, saksofonistą Joe Lovano i basistą Davem Hollandem, który nakładem Blue Note Records wydał płytę zatytułowaną “Oh!“. Łącznie Al Foster wziął udział w nagraniu blisko stu płyt, czy to jako leader, stały perkusista, kompozytor, muzyk sesyjny, czy też gość specjalny.

Jako endorser, Al Foster był na tyle ceniony przez firmę Yamaha, że przez pewien okres na rynku dostępne były bębny z jego sygnaturą – Yamaha Hip Gig Senior Al Foster Signature.

Vik

Od autora: W przypadku rozbieżności dotyczących dat poszczególnych wydarzeń lub cytatów uznałem oficjalną stronę Ala Fostera za źródło rozstrzygające.

Share