> > > Panel edukacyjny BeatIt #7: Obserwuj gwiazdy

W okresie epidemii wirusa COVID-19 perkusiści oraz firmy perkusyjne starają się zaproponować bębniarzom zamkniętym w domach jakieś zajęcie związane z ukochanym instrumentem. Artyści i szkoły proponują lekcje online, a firmy pogadanki, wywiady, a nawet warsztaty.

Podobnie jest w przypadku beatit.tv. Proponujemy Wam nowy sposób kontaktu w naszej działalności, a mianowicie panele edukacyjne online, które streamujemy na żywo, a następnie zamieszczamy na naszym kanale.

Siódmy z takich paneli odbył się 19 czerwca, kiedy to Marcin “Viking” Leitgeber mówił o tym, jak i czego uczyć się od gwiazd perkusji.

Często podczas klinik i warsztatów perkusyjnych widać, że uczestnicy głównie są zajęci nawiązaniem interakcji osobistej z artystą, a więc wymianą kilku zdań, zrobieniem wspólnego zdjęcia, ale to właściwie tyle. Tymczasem jest to jedna z niewielu okazji, aby jak najwięcej PODPATRZEĆ i PODSŁUCHAĆ u źródła. Warto obserwować i dać muzykowi czas na to, aby zaczął się zachowywać naturalnie. Można wtedy zobaczyć bardzo wiele ciekawych rzeczy (bezwiedne wystukiwanie jakiegoś ciekawego rytmu, sposób sprawdzenia sprzętu itd.).

Ważne jest również, aby słuchać tego, co nasz ulubiony perkusista ma do powiedzenia. Naturalnie dotyczy to warsztatu lub kliniki, ale także wywiadów. Zachęcam i polecam Wam “obserwowanie gwiazd”, czyli oglądanie jak największej ilości wywiadów z topowymi perkusistami. To takie samo źródło wiedzy, jak materiały szkoleniowe – taki „biały wywiad” perkusyjny. Główne kategorie wiadomości, jaki w ten sposób możemy zdobyć:

  • gra na bębnach (techniki, wprawki, rozgrzewki, ćwiczenia itd.)
  • sprzęt (dobór gratów i konfiguracja)
  • inspiracje (zawsze padają jakieś nazwiska)
  • praca w studio i na trasie
  • podejście do biznesu muzycznego

Poniżej kilka przykładów nauk wyciągniętych z naszych spotkań z zawodowymi perkusistami ze świata.

Simon Phillips
Przed spotkaniem w sklepie perkusyjnym Simon stanął przy drzewku z talerzami Zildjian i zaczął je sprawdzać BEZ użycia pałek – po prostu trącał je paznokciem. Jego zdaniem wtedy najlepiej słychać charakterystykę blachy.
Jeśli ktoś taki wspomina o swoich inspiracjach i wymienia takie nazwiska jak Tony Williams lub Jon Hiseman, to warto zajrzeć do internetu i sprawdzić, jeśli nie wiemy kto to był. Możemy przypadkiem dokonać jednego z najważniejszych odkryć w życiu.
Simon chętnie opowiada o swoim zestawie i jego konfiguracji. Zawsze możemy podłapać rozwiązanie, na które nie wpadliśmy, a które może okazać się bardzo przydatne.
Gdy taki mistrz jak Simon mówi, że w studio szefem jest producent i nie ma żadnego powodu zadzierać nosa, to należy mu zaufać. Zwłaszcza jeśli producentem jest Bob Clearmountain lub inny mistrz tego fachu z multiplatynowymi nakładami płyt i wieloma statuetkami Grammy na koncie.
https://www.beatit.tv/simon-phillips-prezentuje-swoj-zestaw-perkusyjny/

Mike Mangini
Dużo mówi się o tym, że potrafi ostro traktować technicznych. Sam byłem świadkiem, kiedy nie był przyjemny dla techników, którzy mu pomagali rozkładać zestaw przed kliniką. Weźmy jednak poprawkę na to, że musiał pracować z nieznanymi sobie ludźmi i wolał od razu ich „ustawić”, żeby nie było żadnych niedoróbek podczas występu, ponieważ to WYSTĘP JEST NAJWAŻNIEJSZY. Możecie mi uwierzyć, że po pracy całej ekipie i każdemu z osobna podziękował i z każdym zamienił kilka słów.
https://www.beatit.tv/g-harrison-m-mangini-wywiad-cz-4/

Thomas Lang
Powiedział mi kiedyś, że będąc zawodowym bębniarzem, który nie ma stałego zespołu trzeba być zawsze przygotowanym na odrzucenie i nie można mieć o to do nikogo pretensji. To, że ktoś jest świetnym bębniarzem jeszcze nie gwarantuje, że zostanie wybrany do gry w danym projekcie. Nie istnieje perkusista, który podoba się absolutnie każdemu i jest ktoś inny, kto może się nadawać lepiej do danego zadania.
Thomas zaimponował mi też niechęcią do bezczynności. Kilka lat temu, po zakończeniu swojego boot campu w Warszawie miał wolny dzień przed wylotem z Polski i mógł go spędzić w hotelu, ale wolał nie gnuśnieć. Poprosił więc organizatorkę – Agnieszkę Trzeszczak – aby zorganizowała jakiś pokaz lub warsztaty. Udało się to zrobić w jednym z poznańskich salonów muzycznych.
Jak wiadomo Thomas gra na bębnach jakby miał cztery nogi i osiem rąk, a jednak wskazuje Ringo Starra jako jednego ze swoich największych bohaterów. Warto zatem się zastanowić, czy przypadkiem jednak coś wartościowego nie kryje się w grze tego legendarnego perkusisty zamiast glanować go w komentarzach na FB lub YT (oczywiście dotyczy to tych glanujących).
https://www.beatit.tv/thomas-lang-wywiad-cz-1/

Gavin Harrison i Pat Mastelotto
Chętnie opowiedzieli nam o swoich inspiracjach. Warto zatem sprawdzić nazwiska takie jak np. Phil Gould, Gary Husband, Steve Jansen, Jamie Muir czy Michael Giles.
Obaj artyści chętnie mówią o swoich zestawach perkusyjnych, a więc nic prostszego, jak zobaczyć jakiego dokonali wyboru jeśli chodzi o sprzęt i jakie są konfiguracje przez nich stosowane.
https://www.beatit.tv/pieciu-wspanialych-gavin-harrison-i-pat-mastelotto/

Dom Famularo
Znany jest z podejścia polegającego na uśmiechu praktycznie przyklejonym do twarzy, a najczęściej używanym przez niego słowem jest „Fantastic!”. Dla wielu jest to sztuczne i jestem w stanie to zrozumieć. Jako perkusista, który brał udział w prowadzonych przez niego warsztatach wiem jednak, że za tą pozą kryje się olbrzymia wiedza. Po pierwsze jest to perkusista, który, jak to mówią „ma w łapach” i słychać tysiące odpracowanych „siedzeniogodzin”. Po drugie Dom nigdy nie zapomina o historii perkusji i zawsze wymienia przynajmniej kilkanaście nazwisk z przeszłości, bez których współczesna perkusja nie byłaby tym, czym jest. Z kolei od nas samych zależy, czy podane przez niego na tacy nazwiska sprawdzimy i posłuchamy nagrań. Oto kilka z nich: Philly Jo Jones, Jo Jones, Max Roach, Louie Bellson, Roy Haynes, Kenny Clarke.
https://www.beatit.tv/pieciu-wspanialych-dom-famularo/

Nic Collins
Łatwo powiedzieć: „Tata mu wszystko załatwia”. Pamiętajmy jednak, że gdyby chłopak nie potrafił udźwignąć tego, co mu ojciec umożliwia, to nic by z tego nie było. Nic potrafi zagrać to, co musi być zagrane (i to w sposób, jakiego oczekuje szef i publiczność), a do tego ma sporą wiedzę na temat historii ukochanego przez nas wszystkich instrumentu. Dorzućmy do tego skromność, pokorę i szacunek dla całej ekipy technicznej (przynajmniej na razie) i macie obiecującego zawodnika, który już zbiera bezcenne doświadczenia grając z najlepszymi.
https://www.beatit.tv/pieciu-wspanialych-nic-collins/

Claus Hessler
Niesamowita wiedza, koncentracja na wyznaczonych celach (to zresztą cecha wszystkich najwybitniejszych) – prawdziwy mnich perkusji. Warto spotkać się z nim na kilku lekcjach.
https://www.beatit.tv/claus-hessler-szymon-fortuna-wywiad-dla-beatit/

Mark Richardson (Skunk Anansie)
Oprócz świetnej gry Mark prezentuje sobą wielką skromność oraz żyłkę społecznika. Jako artysta, który wydobył się ze szponów nałogów postanowił zorganizować dla innych ludzi show businessu to, czego sam nie miał – pomoc psychologiczną pod postacią całodobowej linii telefonicznej oraz, oczywiście, konsultacji osobistych.
https://www.beatit.tv/mark-richardson-wywiad-dla-beatit-cz-5/

Corky Laing (Mountain, Jack Bruce, Meat Loaf)
Corky nie miał problemów z tym, aby przyznać się do faktu, że zanim nagrał i wydał pierwszą płytę z zespołem Mountain (a następnie całą serię multiplatynowych albumów) musiał solidnie przysiąść i poćwiczyć przed wejściem do studia. Morał z tego taki, że zamiast utwierdzać siebie samego w przekonaniu o własnej doskonałości lepiej być zawsze gotowym do ciężkiej pracy nad sobą. Nagroda może przyjść szybciej niż sądzimy.
https://www.beatit.tv/corky-laing-wywiad-cz-2/

Mieliśmy okazję spotkać się z takimi perkusistami jak: Benny Greb, Mike Johnston, Rick Latham, czy Joe Crabtree. Wszyscy oni prezentują wysoką etykę pracy, ponadto każdy posiada dodatkowe umiejętności przydatne w branży.
Warto również wspomnieć o obcokrajowcach pracujących w Polsce. James Stewart, Kerim „Krimh” Lechner czy Thomas Fietz nie bali się przyjechać do obcego kraju, w którym angielski nie jest językiem urzędowym, po to, aby u nas prowadzić swoją karierę.